piątek, 9 grudnia 2016

Książkowy Sąd nad "Romeo i Julia"

Dziś druga na tym blogu odsłona akcji Książkowy Sąd, którą zainicjowała Ola K. Tym razem pod sędziowskim okiem znalazła się klasyka słynnego Szekspira. Romans, który znają wszyscy- "Romeo i Julia". Jak zapadł wyrok? Zobaczcie sami.

Obrońca: No więc... Kochana, co ci się nie podoba w Romeo i Julia? Przecież to klasyk? On kształtował naszą kulturę i jest w niej stale obecny.
Oskarżyciel: Jak dla mnie historia Romea i Julii była zbyt sztuczna, aż nierealna. Mogłabym uwierzyć w miłość od pierwszego wejrzenia, jednak nie taką, która po tak krótkim czasie znajomości popycha do samobójstwa. Ponadto irytowała mnie sama Julka i jej zachowanie.
Obrońca: Właśnie na tej "nierealności" polega jej urok. Fakt, może dzieje się to zbyt szybko, ale nigdy nie zwróciłam na to uwagi, ten zabieg raczej sprawił, że bardziej widać "głębię" ich uczuć. Nie zapominajmy, że Julka ma chyba z 16naście lat i wszyscy w koło się nią opiekują, nie oczekujmy od niej dojrzałego zachowania. Ona była za młoda by zmierzyć się z takimi uczuciami.

Jaki wydalibyście wyrok?


Inne rozprawy:




4 komentarze:

  1. Julka miała chyba 14 lat tak w ogóle :D Uważam, że by polubić R&J trzeba przede wszystkim zrozumieć sedno tej historii. A moim skromnym zdaniem nie chodzi w niej o tą głęboką miłość od pierwszego wejrzenia, a o to, jak działają młodzi ludzie. Zakochujemy się od razu, od pierwszej chwili - w tym momencie rodzina często się boi, zwłaszcza w tamtych czasach chce dwie strony od siebie oddzielić. A Szekspir pokazuje, że im bardziej próbuje się to zrobić, tym uczucie będzie silniejsze: młodzi ludzie to buntownicy, którzy będą dążyć do swojego celu na przekór wszystkiemu. Gdyby R&J olano, gdyby ich relacja mogła rozwijać się po swojemu możliwe, że bardzo szybko ich romans by w ogóle wygasł ;)
    drewniany-most.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, że miała 14 lat ;)
      Powiem ci, że Twoja opinia bardzo mi się podoba. Wiadomo, że każdy interpretuje utwór inaczej, ale Twoja analiza może być bliska prawdy :)

      Usuń
  2. Czytałam tą książkę, i jest to jedna z moich ulubionych :)
    Zapraszam do mnie na świeżą recenzję po mojej dłuższej nieobecności.

    Pozdrawiam!
    http://czarodziejka-ksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo ją lubię ;)
      Chętnie do Ciebie zajrzę ;)

      Usuń

Jest mi niezmiernie miło, że odwiedziłeś/aś mojego bloga. Mam nadzieję, że podzielisz się ze mną swoją opinią o poście.
Just & Books zaprasza częściej.