Styczeń 2017 #podsumowanie miesiąca

Witajcie, dziś zapraszam na pierwsze w tym roku podsumowanie.  Niezbyt dla mnie udane, ale to dopiero początek roku. Swoją drogą nienawidzę pierwszych dwóch miesięcy roku. Dla mnie są bardzo przygnębiające.

Statystyki bloga prezentują się następująco:

-dodałam 12 postów (-3)

-wyświetlono w tym miesiącu 1 350 razy (+266)

-ogólna liczba wyświetleń: 9 669

-obecna liczba obserwatorów: 48 (+3)

Liczba wyświetleń wzrosła, za co serdecznie Wam dziękuję. Spadła niestety ilość dodawanych przeze mnie postów, bo brak mi ostatnio czasu na tworzenie nowych. Co za tym idzie, moje czytelnicze podboje też nie są zadowalające.

Podsumowanie czytelnicze wygląda następująco:

-"Pamiętniki Wampirów. Księga 2"- L. J. Smith (560 stron)

-"Korona"- K. Cass (304 strony) 

-"Co mnie zmieniło na zawsze"- A. Smith (392 strony) 

-"Margo"- T. Fisher (320 stron)

-"U stóp bogini"- Ch. Banerjee Divakaruni (312 stron)

Razem daje mi to 1888, czyli ok. 60 stron dziennie.

Przy tym podsumowaniu warto też wspomnieć o zmianach, które pojawiły się na blogu. W końcu mam swój baner i nowe logo, w którym się zakochałam. Sama bym tego cudeńka nie stworzyła dlatego wielkie brawa dla Karola, który zrobił je dla mnie.

 Trochę mnie teraz tutaj mniej, więc już mówię, co się u mnie dzieje. Otóż styczeń może opisać jedno słowo- sesja. Studenci łączmy się. Mam już wszystkie egzaminy za sobą, ale uwielbiana przez przyszłych prawników logika zasługuje na poprawkę, więc nie rozstaję się jeszcze z podręcznikami. Piszcie, co słychać u Was.