Akademia Cimmeria poraz trzeci, czyli "Zagrożeni"- C. J. Daugherty

Witajcie, ależ ja dawno nic nie pisałam.Udostępniam stare posty i nagle zaczyna mi ich brakować. A na recenzję czekają trzy książki i jeszcze mam do zrobienia dwa TAGi. Oj rozleniwiłam się. Zapraszam na trzecią odsłonę Akademii Cimmeria.

"Zagrożeni"-C.J.Daugherty

Tytuł: Zagrożeni

Oryginalny tytuł: Night School #3: Fracture

Autor: C.J. Daugherty

Wydawnictwo: Otwarte

Data wydania: 5.02.2014

Ilość stron: 384

Seria: Wybrani, tom 3

Kategoria: fantastyka, literatura młodzieżowa

Opis: Akademia Cimmeria stała się dla Allie czymś więcej niż szkołą – była jej schronieniem. Jednak grupa ludzi powiązanych z rodziną dziewczyny próbuje zniszczyć wszystko to, co dla Allie ważne. Co gorsza, ktoś blisko związany z uczniami Cimmerii dopuścił się zdrady i wszystkich opanowuje paranoja. W obawie przed atakiem Nathaniela wybuchają wewnętrzne walki.
Jednak to nie uderzenia z zewnątrz należy się obawiać…

 Allie Sheridan i jej problemy powracają. Akademia Cimmeria nadal ma poważne kłopoty a Allie stoi po środku i nie wie komu może zaufać.W koło jest pełno bólu, rozpaczy, łez i cierpienia, ale jest też miłość i przyjaźń. Czy i tym razem dobro wygra ze złem?

Powiem szczerze mimo, że w tej książce dużo się dzieje i mimo, że bardzo ciekawi mnie zakończenie tej historii to tym razem się trochę nudziłam. Pojawia się  tutaj trochę monotonii. Akcja nabiera rozpędu po dobrych kilku stronach, ale i tak jestem zdania, że kilka wydarzeń można było pominąć, kilka istotnych zdarzeń można było dodać i zakończyć tę serię na trylogii. 

Kolejną istotną rzeczą są bohaterowie, których tym razem trudno mi ocenić.Czegoś mi w nich brakowało. W dwóch poprzednich tomach był wątek trójkąta miłosnego i liczyłam na to, że w tej części Allie zdecyduje kogo kocha.Tak się jednak nie stało. W tej części autorka pominęła miłosne zawirowania bohaterów a ja zaczęłam tęsknić za walką Sylvaina i Cartera. 

Co mi się podobało? Po pierwsze okładka, bo spaja się z treścią książki i jest taka hmmm...uporządkowana? To chyba dobre słowo. Panuje na niej ład i porządek. Niczego nie brakuje i nie ma zbędnych elementów. Wygląda ładnie. Jest taka jak być powinna. 

Cieszy mnie też, że zostało rozwiane kilka tajemnic. Allie dowiedziała się czym dokładnie jest Cimmeria i jak ważną rolę odgrywa. Nareszcie wiemy o co w tym wszystkim chodzi.

Nathaniel pojawia się częściej i miesza jeszcze więcej. Robi się ciekawie. 

Ostatnia scena jasno daje do zrozumienia, że kolejny tom się pojawi i jeśli chcemy poznać zakończenie tych wydarzeń to musimy po niego sięgnąć. Ja żałuję, że nie miałam go pod ręką, bo zrobiłabym to od razu.

Podsumowując tom trzeci jak do tej pory okazał się najsłabszą częścią, ale historia Akademii nadal mnie interesuje i chcę poznać jej dalsze losy. Jeśli nie czytaliście tej serii to sięgnijcie po nią w wolnej chwili.

Znacie tę książkę? Chcecie ją poznać?