Cześć, czy tylko ja mam w tym tygodniu takiego wielkiego pecha? Dowiedziałam się, że brakują mi trzy punkty do zaliczenia podstaw finansów i jestem zmuszona do robienia kolosalnego projektu wartego punktów czterdzieści. Chciałam skończyć ten przedmiot z trójeczką i nie męczyć się z dodatkowymi zadaniami a tymczasem moja ocena po skończonym projekcie będzie dużo lepsza. Chyba los daje mi znać, że muszę być bardziej ambitna. To jednak nie koniec mojego pecha. Wczoraj widziałam na własne oczy jak samochód potrącił kot i było to dla mnie wysoce traumatyczne przeżycie. Gdyby tego było mało, dziś rano w drodze na egzamin strzeliła mi opona w aucie. Musiałam się z koleżanką cofać do domu i pożyczać auto od przyszłej teściowej, bo nagle zostałam bez transportu na godzinę przed egzaminem. Niech ten tydzień się już kończy! JA jestem wymęczona psychicznie.
Na poprawę humoru siadam do bloga i zapraszam na nominację do LBA, którą otrzymałam już dośc dawno. Dziękuję za nią autorce bloga Nieuleczalnyksiążkoholizm.
Na poprawę humoru siadam do bloga i zapraszam na nominację do LBA, którą otrzymałam już dośc dawno. Dziękuję za nią autorce bloga Nieuleczalnyksiążkoholizm.
2) Wymień czterech swoich ulubionych blogerów książkowych.
Dlaczego ich lubisz?
Chyba nie mam jakiejś swojej topki w tej dziedzinie. Bardzo lubię teksty pisane przez Tylko magia słowa, Literacki Świat Cyrysi, Z miłości do książek...
Chyba nie mam jakiejś swojej topki w tej dziedzinie. Bardzo lubię teksty pisane przez Tylko magia słowa, Literacki Świat Cyrysi, Z miłości do książek...
3) Wierzysz w przyjaźń damsko-męską?
Tak, bo sama mam świetnych kumpli. Jakoś zawsze trzymałam
sztamę z facetami. Od dziecka miałam więcej kolegów niż koleżanek, więc wiem,
że taka relacja jest możliwa.
4) Jakie jest Twoje
ulubione wydawnictwo?
Na chwile obecną najczęściej sięgam po książki od Wydawnictwa
Kobiece.
5) Kim chciałaś zostać, kiedy byłaś mała?
Nauczycielką i to matematyki. Postanowiłam tak mając lat
sześć. Potem zmieniłam zdanie i chciałam zostać nauczycielką angielskiego.
Decyzja ta została zmieniona kiedy podjęłam pracę w biurze i złożyłam papiery
na prawo w biznesie. Wcześniej nie było mowy o tym bym wybrała inny kierunek
niż ten związany z nauczaniem.
6) Dlaczego założyłaś blog i co Ci to dało?
Dlaczego go zakładałam już wiecie. Miał być on o zmianach
jakie zachodzą w życiu dziewczyny po tym jak wychodzi ona z rodzinnego domu. Z
czasem przekształcił się w blog książkowy. I tak na prawdę dopiero wtedy
odkryłam jak bardzo kocham literaturę i jak mało jeszcze o niej wiem. Dzięki
prowadzeniu bloga wiele się uczę. Często wykorzystuję tę wiedzę na studiach.
Wszystkie projekty czy to z marketingu, czy z ekonomii, które do tej pory
robiłam na studiach oparłam na książkach i rynkach wydawniczych. Łączę
przyjemne z pożytecznym.
7) Do jakiego/jakich filmów lubisz wracać?
Zdecydowanie do Dirty Dancing, Nie kłam kochanie, Tylko mnie
kochaj, Miłość na wybiegu, Dlaczego nie, Kiler, E=mc2, Chłopaki nie płaczą- to
chyba takie najczęstsze powroty.
8) Co byś wybrała: długo odkładane i zaplanowane spotkanie
ze swoją sympatią tylko we dwoje czy spędzenie tego czasu na pocieszaniu
przyjaciela w trudnej dla niego sytuacji ?
Wiem, wiem jestem egoistką, ale wybieram pierwszą opcję.
Kiedy ktoś mi mówi, że "chłopak raz jest, raz nie a przyjaciel jest
zawsze" to ja odpowiadam, że najwidoczniej jeszcze nie spotkał prawdziwej
miłości. Miłość jest dla mnie ważniejsza niż przyjaźń. A przyjaciel by
zrozumiał, że skoro długo nie widziałam swojego ukochanego to jest to dla mnie
ważne, i że pogadam z nim o jego problemie później.
9) Tytułem jakiej książki opisałabyś swoje życie?
"Moje nudne życie z..."
10) Gdybyś wiedziała, że w ciągu roku umrzesz, czy
zmieniłabyś cokolwiek w swoim życiu? Dlaczego?
Zdaje mi się, że nie. Obecnie jestem szczęśliwa i nie
chciałabym nic zmieniać. Ten ostatni rok mógłby mi upłynąć w takim klimacie jak
ten, który panuje u mnie obecnie.
11) Gdybyś mogła żyć 90 lat, czy wolałabyś zachować umysł
czy ciało trzydziestolatka?
Proszę nie zadawać mi takich pytań, bo ja panicznie boję się starości. Nie wyobrażam sobie siebie nawet w wieku lat 60dziesięciu a co dopiero 90dziesięciu... Forever young <3 szczególnie w sferze umysłowej.
Proszę nie zadawać mi takich pytań, bo ja panicznie boję się starości. Nie wyobrażam sobie siebie nawet w wieku lat 60dziesięciu a co dopiero 90dziesięciu... Forever young <3 szczególnie w sferze umysłowej.
Jak Wy odpowiedzielibyście na te pytania?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jest mi niezmiernie miło, że odwiedziłeś/aś mojego bloga. Mam nadzieję, że podzielisz się ze mną swoją opinią o poście.
Just & Books zaprasza częściej.