środa, 22 czerwca 2016

Trudne chwile z książką- Book TAG (TAG autorski)

Witajcie kochani, przeglądając naszą książkową blogosferę widzimy mnóstwo ciekawych TAGów i mi w ostatnim czasie przyszedł do głowy pomysł na mój autorski TAG.
Czytanie jest dla nas przyjemnością, ale na pewno są takie lektury, przy których pojawiają się jakieś problemy naszej psychicznej bądź nawet i fizycznej natury. Takie chwile kiedy musisz na chwil odetchnąć od czytanego utworu, wziąć oddech i uspokoić nerwy. Co nas porusza? Zapraszam na Trudne chwile z książką Book TAG!


1. Bijatyka, która wydaje Ci się być najokrutniejsza.

Ja tak zapamiętałam bijatykę z końcowych chwil książki pt."Idealna chemia" autorstwa Simone Elkeles. W końcu nie w każdej bójce napastnicy piętnują swoją ofiarę wypalając w jej ciele znamię jak jakiemuś bydlęciu. To było dla mnie ogromnym zaskoczeniem.

2. Fragment książki przy, którym chciało Ci się wymiotować.

Tutaj zdecydowanie wygrywają "Medaliony" Nałkowskiej. Już po pierwszych stronach książki było mi nie dobrze i w sumie nie chciałam wierzyć w to, co czytam. Musiałam odłożyć lekturę i wrócić do niej po nabraniu odpowiedniego dystansu. Inaczej nie da się czytać o garnkach, w których gotuje się ludzki tłuszcz na mydło. O bleee.... nawet teraz kiedy o tym piszę robi mi się nie dobrze.

3. Lektura podejmująca szokujący temat.

Wydaje mi się, że można tu umieścić wiele książek opisujących losy więźniów obozów koncentracyjnych. Jednak mnie najbardziej zaszokował fragment utworu pt. "Byłem numerem" <recenzja tutaj> kiedy to młoda więźniarka opowiada o sprawach natury czysto fizycznej mianowicie o chwilach gdy w obozie panowała biegunka. Nie było by w tym nic szokującego, gdyby nie fakt, że mówi ona wprost o tym, że nie zawsze mogły w tym czasie korzystać z latryn, i że jedynym sposobem na rozwiązanie tego problemu było skorzystanie z miski, w której normalnie podawano im posiłki. Dziś na pewno trudno nam to sobie wyobrazić i chyba lepiej tego nie robić.

4. Utwór przełamujący tabu.
Zdecydowanie stawiam na "Kwiat pustyni" ta książka wywołała istną rewolucję. Dobrze, że Waris dostrzegła problem i nie boi się otwarcie mówić o okaleczaniu kobiet poprzez obrzezani. To trudny temat, ale jeśli coś ma się zmienić nie możemy pozwolić na to by był on uznawany za tabu.

5. Scena z książki, która Tobą wstrząsnęła.

Pierwsza na myśl przyszła mi scena obrzezania z książki, o której pisałam wyżej jednak nie chcę się powtarzać, więc dodam tutaj "Sprzedaną" autorstwa Sophie Hayes. Konkretnie scenę, w której opowiada o swoim pierwszym kontakcie fizycznym z klientem podczas prostytuowania się, do którego była zmuszana przez "ukochanego". Brawa dla niej za to, że dała radę tak szczerze opowiedzieć o swoich bolesnych doświadczeniach. 

6. Bohater, który budził w Tobie odrazę i obrzydzenie.

Nie wiem czemu, ale od początku widzę tutaj Detlefa z książki "My, dzieci z dworca ZOO". Jest on chłopakiem głównej bohaterki utworu i do dziś dokładnie pamiętam jak brzydziła mnie jego osoba. Zwłaszcza kiedy dopuszczał się kontaktów fizycznych ze starszymi panami lub kiedy wymiotował i pocił się podczas odwyku. Narkotykowy świat jest straszny.


 
7. Książka przy, której polały się łzy (ale nie był to romans).

Ok, śmiejcie się ze mnie..., ale i tak powiem, że jest to "Lassie, wróć!". Nie żartuję. Czytałam te książkę w piątej klasie szkoły podstawowej i przeczytałam ja w jeden dzień nie jedząc nawet obiadu. Dialog z mamą pamiętam do dziś: "-Monika, obiad! /-Nie mogę, bo w Lassie kamieniami rzucają" I tyle. Są rzeczy ważne i ważniejsze. "Lassie, wróć!" nie można od tak odłożyć i nie płakać w trakcie jej czytania. Urzekła mnie ona tak bardzo, że wielokrotnie próbowałam do niej wrócić po latach, ale boje się to zrobić, bo budzi ona we mnie za dużo emocji.

 

 

Na koniec chciałabym może nie nominować, ale poznać książki i postacie, które Wy moi drodzy czytelnicy umieścilibyście w tym TAGu. Będzie mi niezmiernie miło jeżeli ktoś z Was skusi się zrobienie tego TAGu. Proszę podzielcie się później linkiem do niego w komentarzu niżej. I oczywiście gorąco zachęcam do komentowania moich wyborów oraz opinii na temat mojego pomysłu na taki TAG. 

4 komentarze:

  1. jest książka o Lassie? ojej, biegnę do biblioteki :D opis obrzezania z innej książki również mną wstrząsnął. bardzo fajny tag :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, że jest! :D Nie czytałaś jej w podstawówce? U mnie to była lektura.
      Pamiętasz może tytuł tej książki, w której był motyw obrzezania?

      Usuń
  2. Chyba coś ze mną nie tak, bo "Medaliony" jak i reszta "obozowych lektur" z tymi okrutnymi opisami na czele, najbardziej przypadła mi do gustu ;o
    Co do punktu 5, to polecam sztuki Sarah Kane. Uwielbiam je. Każda sztuka jest pełna seksu, brutalności. Łączą one też punkt 2 - np. "Oczyszczeni" - dr Tinker odcina penisa jak i inne części ciała swoim pacjentom. Naprawdę polecam.
    "Psychoza 4.48" jest zdecydowanie moją ulubioną sztuką :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię czytać "obozowe lektury", ale czytając je czuje pewien niesmak i niepokój. Często zastanawiam się czy Ci, którzy to wymyślili byli ludźmi i kim wgl w takim razie jest człowiek.

      Dzięki za poleceni ;) Chętnie przeczytam.

      Usuń

Jest mi niezmiernie miło, że odwiedziłeś/aś mojego bloga. Mam nadzieję, że podzielisz się ze mną swoją opinią o poście.
Just & Books zaprasza częściej.