wtorek, 17 maja 2016

Wkręceni z Igorem- relacja z koncertu LemON




Cześć kochani, 15 maja miałam okazję uczestniczyć w koncercie jednego z moich ulubionych zespołów.

Zespół LemoON, bo o nim mowa. Zadebiutował w III edycji show Must be the music. Od tego czasu wydał już trzy płyty.
Piętnastego maja odbył się ich koncert w Poznaniu w Sali Ziemi. czytałam wcześniej, że ich występy są po prostu magiczne, ale wydawało mi się to dość przesadną opinią. Jednak teraz wiem, że wieczór z LemON'em  był absolutnie czarujący.
Wszystko za sprawą nastoju jaki niosła za sobą cała kompozycja i aranżacja tego wydarzenia. Piękna gra świateł i idealnie zaplanowana setlista. Zespół zagrał wszystkie swoje największe przeboje m.in. "Napraw", "Będę z Tobą", "Scarlett", "Lwia część" i  mój ulubiony kawałek "Wkręceni".  Najbardziej podobało mi się to, że nie było ani chwili przerwy od muzyki. LemON przechodził z jednego utworu do drugiego. W między czasie Igor- główny wokalista opowiadał o historii powstania pewnych utworów. Cały czas miał kontakt z publicznością. Namawiał nas do wspólnego śpiewania swoich hitów i rozśmieszał. Na pewno zapamiętam nasz dialog:
"-Jak się macie?
-UUUUUUUUUUUUUU (wszyscy piszczą)
-Super, widzę, że czujemy to samo!"

Magi całemu wydarzeniu dodał nie tylko urok utworów, ale i słowa wypowiadane przez Igora. Powiedział on, że to, że wszyscy znajdujemy się w tym miejscu jest dowodem na to, że warto marzyć, bo marzenia się spełniają. Dodał też, że "marzenia się spełniają... marzenia się SPEŁNIA", i że należy pamiętać, że gdy zdobędziemy już szczyt swoich marzeń należy podnieść sobie poprzeczkę jeszcze wyżej.
"Potrafimy kochać i marzyć dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami".
Warto dodać, że podczas występu wokalista był kontuzjowany, bo na koncercie w Krakowie wybił sobie bark rzucając krzesłem, mimo to poprowadził całe wydarzenie pierwszorzędnie. Podsumował to słowami: “-Bądźcie zdrowi, nie rzucajcie krzesłami, albo rzucajcie. Róbcie co chcecie byle to było Wasze.”
Wszystkie przemowy Igora skłoniły mnie do przemyśleń, niektóre doprowadziły do łez i dodały energii i motywacji na długi czas.
Jeżeli zastanawiacie się czy warto wybrać się na ich koncert to wierzcie mi, że nie ma nad czym dalej myśleć tylko pora by kupić bilet.

Igor Herbut




 A może ktoś z Was już był na ich koncercie… Jakie macie po nim odczucia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jest mi niezmiernie miło, że odwiedziłeś/aś mojego bloga. Mam nadzieję, że podzielisz się ze mną swoją opinią o poście.
Just & Books zaprasza częściej.